Forum www.mypes.fora.pl
My Pro Evolution Soccer
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sklepy z grami na konsole
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mypes.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje na różne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrek87
Administrator



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 15:24, 15 Gru 2009    Temat postu: Sklepy z grami na konsole

SNoW mam sprawę do Ciebie. Pisałeś kiedyś o sklepie na dobrego pasterza. Odnalazłem go ale nie miałem okazji wejść do środka bo było zamknięte. Powiedz mi jak się tam kształtują ceny. Sprzedają też tam używki czy tylko nowe gry?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SNoW




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Wto 15:53, 15 Gru 2009    Temat postu:

Dawno tam nie byłem, ale sądzę, że niewiele się zmieniło Wink , więc wygląda to tak:
Godziny otwarcia tego "cuda" to jest właśnie największy problem. Ciężko trafić, mnie się to udało może ze dwa razy. Gość ma głównie gry używane, jeśli nawet ma jakieś nowe, to nie widziałem ich na półkach. Co do cen... Trochę powyżej Allegro. Nie dopytywałem się o wszystkie gry, ale gry na ps2 były od 30-70 pln, na x'a od 40-50 w górę. Pewnie to też zależy od stanu płytki. Za nowego wtedy Street Fightera 4 chciał 110 pln, co na tamten czas było o 30 pln taniej niż na Allegro (oczywiście mówimy o nowej, zafoliowanej grze). Poza tym gość też wymienia się grami, kosztuje to chyba 20 pln, nie jestem pewny, bo sam nie korzystam z takiego sposobu zdobywania gier.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrek87
Administrator



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:12, 15 Gru 2009    Temat postu:

Też się nie lubię wymieniać... od czasu kiedy mam xboxa tylko chce powiększać moją kolekcje w nowe tytułu. Daje mi to dużo satysfakcji. Mnie interesują właśnie gry używane bo one się najbardziej opłacają z mojego punktu widzenia. Dzięki za informacje, mam nadzieje, że kiedyś trafię na godziny otwarcia i coś kupię Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SNoW




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Śro 10:41, 16 Gru 2009    Temat postu:

Ja poluję głównie na Allegro Wink . Udało mi się też ustrzelić na wyprzedaży CD Projektu w Bardzie Eternal Sonatę i Lost Odyssey po 40 pln, co uważam za duży sukces (zwłaszcza, że gry te były nowe).
Z allegro zawsze wiąże się jakieś ryzyko, właśnie teraz próbuję rozwiązać problem z niedziałającą Lost Planet, która jest tak zrysowana, że moja konsola nie chce jej czytać. Na aukcji była opisana jako "dobra" Wink . Ale cóż, takie ryzyko jest zawsze. Mimo wszystko uważam, że warto Smile .
Na ps2 i x360 od zawsze mam tylko oryginalne gry. Jakoś przerabianie konsoli do mnie nie trafia. Co prawda na ds'ie mam tylko jedną oryginalną grę (będę miał dwie, jak wyjdzie Okami Very Happy ), ale to zupełnie inna sprawa, poza tym dsa głównie używam teraz w pracy, bardzo mało do grania. A jeśli chodzi o sprawę piractwa, to jeśli nie przekonuje kogoś argument o tym, że fajnie jest mieć oryginalne gry, to może to go przekona Smile :

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja oczywiście jestem w 100% za takimi akcjami, może to chociaż trochę wbije oleju do głowy niektórym...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrek87
Administrator



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 10:54, 16 Gru 2009    Temat postu:

Czytałem o tej akcji microsoftu i masz racje - jest to potrzebne. Ludzie musza sobie uświadomić, że piracąc konsole i gry łamią prawo i krzywdzą siebie i innych graczy. Nowe gry są drogie i po części jest to wina piractwa.

Jeżeli masz porysowaną płytkę to zapraszam z nią do mnie. Mam płyn do usuwania zarysowań. Moja FIFA była również porysowana, potraktowałem ją tym płynem a teraz hula aż miło.

Jest też opcja regeneracji, ale musiało by Ci się chcieć jechać na kurdwanów bo znalazłem kolesia który się tym zajmuje. Ja wolałem kupić płyn bo wystarczy ona na kilkadziesiąt regeneracji, a kosztował 30zł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SNoW




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Śro 10:59, 16 Gru 2009    Temat postu:

Ok, jeśli użyczysz go trochę, to chętnie spróbuję Wink . Co nie zmienia faktu, że czuję się oszukany przez tego kolesia, bo wg treści aukcji gra miała być sprawna. Dobrze, że to była tylko jedna z trzech w pakiecie i to bynajmniej nie ta, na której zależało mi najbardziej Wink .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrek87
Administrator



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 11:21, 16 Gru 2009    Temat postu:

Ja kupiłem kilka używek (Obliviona i GRAW2) na allegro i na razie trafiają się od razu działające, ale ten płyn kupiłem również z myślą, że kiedyś może się nie udać i płytka będzie porysowana. Płyn jest jak najbardziej bezpieczny bo on tylko wypełnia rysy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SNoW




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Śro 12:12, 16 Gru 2009    Temat postu:

Ok, to spróbujemy Wink . Nie boję się o to, że płyn coś zrobi z płytą (bo co więcej można z nią jeszcze zrobić? Wink ), bardziej boję się, że to nic nie da, a dodatkowo płyta mi się rozsypie w czytniku. Ale może jestem przewrażliwiony Wink .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrek87
Administrator



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 14:10, 16 Gru 2009    Temat postu:

Spoko, wszystko będzie ok z tą płytą. Grzesiek jest może zainteresowany graniem z nami, czy raczej woli rolę kibica i obserwatora? Pytam bo jak będę robił podsumowanie to muszę go jakoś określić, więc jak by się do nas zapisał to nie będzie nazywany gościem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SNoW




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Śro 14:58, 16 Gru 2009    Temat postu:

Ok, zapytam go i dam znać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SNoW




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Śro 22:32, 16 Gru 2009    Temat postu:

A tak przy okazji - jaki jest Oblivion na xboksie? Na pc jakoś ta gra nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Pewnie spodziewałem się czegoś innebgo, Morrowind dużo bardziej mi się podobał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrek87
Administrator



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:09, 17 Gru 2009    Temat postu:

Morrowind mi tez się bardziej podobał. Mam te dwie gry i porównując to co na pierwszy rzut oka jest na plus Morrowinda to ogromna przestrzeń świata, zróżnicowane kulturowo i architektonicznie miasta, ogromna ilość bohaterów niezależnych, nikt nie prowadzi cię za rączkę przez misje, jest bardzo długa, ale równocześnie wciągająca. Z drugiej strony Oblivion to gra uboższa o ilość miast i BN, ale na szczęście poszli chociaż w jakość, każdy teren, miasto, BN ma coś w sobie indywidualnego, lepsze dialogi, dodali konie, minusem jest to, że to gdzie mamy w danym momencie iść jest umieszczone na mapie. Nawet misja w stylu: znajdź kolesia X, który zrobił to i tamto zajęła mi 10min!

W Morrowindzie świetna była totalna wolność, robiłem co chciałem i nikt nie mówił mi jak mam zrobić jedno czy drugie zadanie. Nikt nie pokazywał mi na mapie miejsca, gdzie mieszka pan X, a przecież ani jego ani miasta, w którymi mieszka nie znam i na oczy nie widziałem. Dlatego cenię sobie bardziej TES III.

Oblivion pod względem wolności mówi mi, rób misje jakie chcesz, ale pamiętaj, że jak pójdziesz do zielonego X to popchniesz wątek główny dalej. Troche mnie to denerwuje, bo przecież w Morrowind trafiasz do miasta i krainy której nie znasz, mając jedynie wskazówke kogo masz szukać i w jakim mieście. Nie mając ani grosza musiałem pójść na główną drogę zobaczyć wszystkie drogowskazy i wyruszyć w podróż (długą i niebezpieczną).

Jak miałem kasę to mogłem skorzystaż z łazików. W Oblivionie zrezygnowali z nich. Niestety... bo one do mnie bardziej przemawiały od włączenia mapy świata, kliknięcia na miasto do którego chce iść i wybraniu YES. W Oblivionie podróż traci na znaczeniu i nie ma tego klimatu co w TES III.

Ufff... rozpisałem się. Teraz gram w Obliviona i podoba mi się bardzo - misje poboczne są niekiedy oddzielną kampanią - trzeba gdzieś wyruszyć, odszukać jakiś skarb, a przy okazji natrafiam na nekromantów gdzieś w jaskini, którzy zrobili sobie małe podziemne królestwo; ale żałuję że nie ulepszyli swojego dzieła tak jak myślałem, tylko poszli trochę na łatwizne. Mam nadzieje, że TES V będzie dużo lepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SNoW




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakoff

PostWysłany: Czw 10:59, 17 Gru 2009    Temat postu:

Widzę, że Twoja opinia na temat kolejnych części Elder Scrolls prawie całkowicie pokrywa się z moją Wink . Z tą jedynie różnicą, że ja nie dałem rady grać w Obliviona (mówię tu o wersji pc), bo był dla mnie zbyt... nie wiem, prostacki. Do wad, które tutaj wymieniłeś, dodałbym jeszcze tzw "rozwój świata razem z graczem". To chyba najgłupsza rzecz, jaką mogli wymyślić twórcy gry. Działa to tak, że jeśli jesteś na niskim poziomie, to gdzie byś nie poszedł w świecie gry, będziesz miał przeciwników dostosowanych do swojego poziomu. Tak samo przedmioty, które będziesz znajdował, będą mniej więcej pasowały do poziomu Twojej postaci. Dopiero jak zaczniesz awansować, Twoja postać się będzie rozwijała, to i przeciwnicy i sprzęt do znalezienia, będzie mocniejszy. To głupie. W Gothiku nie raz było tak, że przez nieuwagę wlazłem na tereny zamieszkiwane przez mocne potwory. W 5 sekund nie zostawał ślad po mojej postaci, co zdecydowanie dawało mi do zrozumienia "ok, tutaj jeszcze iść nie możesz" Wink . To jest świetne, bo do końca gry świat ma dla gracza jakieś tajemnice. Jeśli możesz od początku pójść wszędzie i wszystko zobaczyć, to trochę ubija klimat gry.
Właśnie przejrzałem Allegro. Okazuje się, że można dostać Morrowinda w rozsądnej cenie na xboxa. Co prawda na starego, ale gra ta jest emulowana. Myślę, że skorzystam z takiej opcji jak tylko zaopatrzę się w dysk Wink . Może jak na dzisiejsze czasy gra ta jest brzydka, ale jednak oferuje graczowi dużo więcej niż napakowany graficznymi fajerwerkami Oblivion.

ps: mam Morrowinda na pececie, ale jakoś wolę wygodnie siedzieć z padem na fotelu a nie zgarbiony wpatrywać się w 17calowy ekran laptopa Wink . Niech nikt mi nie mówi, że pc jest lepszą maszyną do gier niż konsola Very Happy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotrek87
Administrator



Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 11:12, 17 Gru 2009    Temat postu:

Mam to samo odczucie. W Morrowindzie było tak że im bliżej środka mapy to było bardziej trudno (no może nie do końca), a na samym środku był główny ośrodek zła i plugastwa. Jak raz się zapuściłem w tamte rejony i jak zobaczyłem że coś dużego biegnie w moją stronę, to uciekałem ile sił w nogach i nie wróciłem tam jeszcze bardzo długo. Poza tym w Oblivionie jest mozliwość nieskończonego biegania. Dziwne - chyba, że Kaijit ma taką zdolność jako pół kot Razz

Ja mam oryginał Morrowinda z 2 dodatkami na PC i chyba przy tym zostanę, ale nie ukrywam, że na konsoli gra mi się 100 razy lepiej. A ta płynność animacji Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leszcz88




Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka

PostWysłany: Czw 17:45, 17 Gru 2009    Temat postu:

ja sie zastanawiam nad Sacerd 2 na x boxa tylko nie wiem czy ta gra jest dobra

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mypes.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje na różne tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin